Ukraina nie użyje myśliwców F-16 na froncie. Szef armii podał powód

Dodano:
Myśliwiec F-16, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Szef ukraińskiej armii gen. Ołeksandr Syrski powiedział, że Ukraina nie wyśle myśliwców F-16 na pierwszą linię frontu ze względu na ryzyko ich zestrzelenia.

Według naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy samoloty F-16 będą skutecznie niszczyć rosyjskie rakiety manewrujące i uderzać w cele naziemne, ale pozostaną "ponad 40 km od linii frontu" ze względu na ryzyko zestrzelenia ich przez armię rosyjską.

Syrski dodał, że wie, kiedy pierwsza partia myśliwców zostanie dostarczona na Ukrainę, ale odmówił podania daty. – Ja wiem, ale niestety nie mogę powiedzieć – stwierdził w wywiadzie dla brytyjskiej gazety "The Guardian".

F-16 dla Ukrainy. Kiedy będą pierwsze myśliwce?

Koalicja państw, zwana "myśliwską", która ma dostarczyć Kijowowi samoloty bojowe, powstała latem zeszłego roku. Na jej czele stoją Holandia, Dania i Stany Zjednoczone. Te i inne kraje zobowiązały się do przekazania Kijowowi 60 myśliwców F-16.

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken ogłosił podczas przemówienia na Forum Publicznym NATO 10 lipca, że samoloty F-16 "będą latać na niebie Ukrainy tego lata".

Zełenski: Polskie myśliwce powinny zestrzeliwać rosyjskie rakiety

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w maju, że Rosjanie używają 300 samolotów do ataków na terytorium Ukrainy. – Aby temu przeciwdziałać, potrzebujemy co najmniej 120 do 130 myśliwców F-16 – ocenił. Jednocześnie zasugerował, że Polska powinna zestrzeliwać rosyjskie rakiety zmierzające w kierunku Ukrainy.

– Kiedy lecą rosyjskie rakiety, podrywane są polskie samoloty, ale nie zestrzeliwują tych rakiet. Czy mogą to zrobić? Jestem pewien, że tak. Czy jest to atak krajów NATO, zaangażowanie? Nie – stwierdził Zełenski w wywiadzie dla agencji Reuters.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wielokrotnie informowało o tym, że polskie myśliwce zostały poderwane w związku z aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu nad Ukrainą.

Źródło: The Guardian / Moscow Times / Reuters
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...